RE: Bezpodstawne oskarżenie o kradzież. 1. miał prawo, 2. zależy jaki jest regulamin sklepu i czy jest to umieszczone w sklepie w widocznym dla klientów miejscu, 3. masz świadka , nagranie z monitoringu więc możesz pozwać ochroniarza za naruszenie dóbr osobistych.
Witam, ponieważ Pan nie ma lat 17 skończonych, czyn będzie mógł być rozpatrywany ewentualnie tylko wg. przepisów ustawy o nieletnich - tzn. może być wszczęte postępowanie mające na celu czy nie jest Pan "zdemoralizowany". Poniżej wklejam treść przepisu art. 6 ustawy, który mówi co grozi w razie uznania za do kwestii uznania winy tj. ustalenia kradzieży. Osobiście uważam, że nagranie nie pieczętuje Pana winy. Chodzi o to, że skoro włożył ją Pan do kieszeni, a są tam zabezpieczenia w sklepie - to czemu nie zadzwoniły? Dlaczego wtedy nie został Pan złapany?To są moje wątpliwości. Nie wiem czy Sąd je podchwyci, bo znając życie sklep wykaże że towaru takiego po sprawdzeniu nie ma, że on zniknął i był nieopłacony. A czemu tak wykaże? Bo ktoś wiedząc o nagraniu samemu go zabrał, prawdopodobnie. A kto, to już nie będę szkalował - proszę się szanse obrony oceniam na jakieś 30%. Ale warto próbować. W razie uznania winy dramatu nie będzie, proszę się nie poważaniem, a o to i ów artykuł 6 ustawy:Art. 6. Wobec nieletnich sąd rodzinny może:1) udzielić upomnienia;2) zobowiązać do określonego postępowania, a zwłaszcza do naprawienia wyrządzonej szkody, do wykonania określonych prac lub świadczeń na rzecz pokrzywdzonego lub społeczności lokalnej, do przeproszenia pokrzywdzonego, do podjęcia nauki lub pracy, do uczestniczenia w odpowiednich zajęciach o charakterze wychowawczym, terapeutycznym lub szkoleniowym, do powstrzymania się od przebywania w określonych środowiskach lub miejscach albo do zaniechania używania alkoholu lub innego środka w celu wprowadzania się w stan odurzenia;3) ustanowić nadzór odpowiedzialny rodziców lub opiekuna;4) ustanowić nadzór organizacji młodzieżowej lub innej organizacji społecznej, zakładu pracy albo osoby godnej zaufania - udzielających poręczenia za nieletniego;5) zastosować nadzór kuratora;6) skierować do ośrodka kuratorskiego, a także do organizacji społecznej lub instytucji zajmujących się pracą z nieletnimi o charakterze wychowawczym, terapeutycznym lub szkoleniowym, po uprzednim porozumieniu się z tą organizacją lub instytucją;7) orzec zakaz prowadzenia pojazdów;8) orzec przepadek rzeczy uzyskanych w związku z popełnieniem czynu karalnego;9) orzec umieszczenie w rodzinie zastępczej, w młodzieżowym ośrodku wychowawczym albo w młodzieżowym ośrodku socjoterapii;10) orzec umieszczenie w zakładzie poprawczym;11) zastosować inne środki zastrzeżone w niniejszej ustawie do właściwości sądu rodzinnego, jak również zastosować środki przewidziane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. § Posądzenie o kradzież w sklepie (odpowiedzi: 6) Syn zostal posadzony o kradzież w sklepie.Nigdy nie miał kłopotów z prawem i czuje się z tym paskudnie. Syn z kolegą robią zakupy,a właściwie to syn § posadzenie o kradziez w sklepie Aldi (odpowiedzi: 6) Witam, mieszkamy z zona w Anglii. Oto skrot listu jaki wyslalismy do
Tutaj moją uwagę zwróciła sprawa użytego określenia "kaskadowa kradzież". link kradzież, policja, telefon, perfumy DEMO: policjanci udali się do jednego z miejscowych marketów, gdzie ochrona na gorącym uczynku ujęła sprawcę kradzieży nie byle jakich perfum. Policjanci podczas czynności z 34- latkiem dostrzegli, że mężczyzna posiada dwa telefony komórkowe. Szybko okazało się, że jeden z nich jest kradziony, a jeszcze szybciej ustalono skąd. Otóż ujętego sprawcę kradzieży personel sklepowy wprowadził do pomieszczenia służbowego, gdzie odebrano mu skradzione mienie. Jednak złodziej wykorzystując nieuwagę pracowników skradł leżący w jego zasięgu telefon komórkowy. Sprawca za popełnione wykroczenie otrzymał mandat karny w wysokości 500 złotych, ale za popełnione przestępstwo trafi już przed sąd. Taki czyn zgodnie z kodeksem zagrożony jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Przekroczył tym samym złodziej sklepowy ustawową wysokość kradzionego mienia... Wpis Internauty zasługujący na uwagę: Z INNEJ STRONY-No i na pewno zapłaci ten mandat wyjdzie i dalej bedzię kradł bo nie ma miejsca w wiezieniach mała szkodliwość to alimenciarz jego baba bierze ok 400zł jako samotna pokrzywdzona mama idzie do MOPS po 150 zł wyprawki dla dziecka a że ma ich 3 bo jest wiatropylna to bierze 450zł no i na węgiel nastepne 300zł ale przy wyjściu pani krzyczy że dają 600zł na ciuchy ona przypomina sobie że nazbierała pod sklepami paragonów no i bierze,nastepnie przypomina sobie że ma umorzenie czynszu za ostatni rok za mieszkanie z TBS-u następnie wpływa rodzinne wraca fagas i chwali się że dzisiaj mu dobrze na pułkach poszło i spulił wszystko za 200zł i tak sobie siedzą przy piwku i palą papieroski i tak liczą i liczą i się śmieją że tylko w tym miesiącu mają ok 3000 zł. za przepracowane 0 godzin. I tak to funkcjonuje, chyba że to jest jednostkowy przypadek? Nie ma to jak jeść do syta, spać słodko i żyć beztrosko...

To zależy od tego, czy już byłeś karany w Niemczech za podobne przestępstwa (kradzież, oszustwo, wyłudzenie itp.). Jeśli nie, to kara będzie niska (najwyżej kilka miesięcy w zawieszeniu lub tylko kara grzywny. Jeżeli będzie kara grzywny poniżej tzw. 90 stawek dziennych (stawka dzienna to Twój zarobek miesięczny netto podzielony

Ostatnio w H&M kupiłam sobie ma na zamek,w przymierzalni otwieram je zeby all dokładnie obejrzeć,a tam zabezpieczenia od innych ciuchów ODCIĘTE pewnie nożyczkami i urwane dziewczynie przy kasie,a ona do mnie-normalka... Czy rzeczywiście normalka?Pierwszy raz się z tym spotkałam,a nie pierwszy raz byłam w H&M czy innych tego Wy? zawsze się znajdzie taki "element" społeczny ;/ Ja osobiscie nigdy bym nic nie ukradła (jak byłam mala ukradłam tylko jakies gumy do zucia), bezczelność. Ja się z tym nie spotkałam ale czytałam kiedyś artykuł o takich kradzieżach - jak to ludzie wycinają zabezpieczenia i chodzą później w ciuchach z wyraźnymi dziurami. To podobno w niektórych kręgach norma i nawet powód do dumy. Treść posta została usunięta automatycznie Kradną , kradną... pracuję w H&M i u nas to robią na wielką skalę... najwięcej ginie rzeczy męskich i biżuterii... a później wystarczy że otworzy się allegro :/ tam są markowe ubrania nawet czasem nieco drożej... czegos tu nie rozumiem .. ;p skoro ie bylo juz zabezpieczen i metek , to dlaczego niby ciuch nadal wisial w sklepie . ? ;> powinien byc juz dawno `ukradziony` przez tą osóbkę, ktora sie pofatygowala aby to wszystko usunac.. nie rozumiem nic. CytatAgatt91 nie raz widzialam jak dziewczyny tak robily.. np, dzwi od przymierzalni są dosc wysoko od podlogi no i nogi widac, stalam przed i co widze? jak metki lecą! i te wszystkie inne zabezpieczenia, nie wiem jak ludzie to robią (chodzi mi o te plastikowe kółka) teraz są nowe klipsy z takim płynem, co jak rozwalisz to wycieka na ręce i trudno to domyć, tylko tyle można zrobić, najgorsze jest to , że jak podejrzewam nawet kogoś o kradzież to nie mam prawa zaglądnąć do torby... kleptomania-to jest to;-( CytatxxRoSeSxx czegos tu nie rozumiem .. ;p skoro ie bylo juz zabezpieczen i metek , to dlaczego niby ciuch nadal wisial w sklepie . ? ;> powinien byc juz dawno `ukradziony` przez tą osóbkę, ktora sie pofatygowala aby to wszystko usunac.. nie rozumiem nic. nie wisiało, po prostu klipsy z rzeczy skradzionych byly schowane w zamknietych kieszniach płaszcza, przeciez gdzies złodzieje musza to schowac Zauwazyłam, że w h&m jkos maja chyba to w nosie bo innych sieciowkach takich jak stradivarius, zara, river island, przy wejsciu do przymierzalni licza ciuchy i dostajesz plakietke z numerkiem, a w h&mie nie ma czegos takiego mozesz wziac tyle ciuchow ile chcesz i nikt tego nie sprawdza czy wychodzisz z taka sama iloscia! Bezsensu! CytatbelladonnaCytatxxRoSeSxx czegos tu nie rozumiem .. ;p skoro ie bylo juz zabezpieczen i metek , to dlaczego niby ciuch nadal wisial w sklepie . ? ;> powinien byc juz dawno `ukradziony` przez tą osóbkę, ktora sie pofatygowala aby to wszystko usunac.. nie rozumiem nic. nie wisiało, po prostu klipsy z rzeczy skradzionych byly schowane w zamknietych kieszniach płaszcza, przeciez gdzies złodzieje musza to schowac juz rozumiem ... zle przeczytalam 1posta po prostu .;p ja znałam kiedyś kolesi, którzy tak robili a potem sprzedawali te ciuchy ponad połowę taniej i zbierali zamówienia na nastepne. Dla mnie to szok, ale dla nich to był jedyny zarobek ;/chodzili odstrzeleni w ciuchach od h&m, reserved i innych. na szczęście od paru lat nie mam z nimi kontaktu... bezczelnosc po prostu Cytataniol66 siódme... byle czego ) Cytatcudzoziemka86 teraz są nowe klipsy z takim płynem, co jak rozwalisz to wycieka na ręce i trudno to domyć, tylko tyle można zrobić, najgorsze jest to , że jak podejrzewam nawet kogoś o kradzież to nie mam prawa zaglądnąć do torby... jak to nie możesz poprosić żeby pokazała co ma w torbie? Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
SN: Ukradł towar za 60 zł, a sąd wymierzył karę sprzeczną z kodeksem. Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska. Prawo karne. Orzeczenia. Data dodania: 15.04.2021. Wymierzenie złodziejowi kary ograniczenia wolności na cztery miesiące jest niezgodne z Kodeksem wykroczeń - orzekła Izba Karna Sądu Najwyższego, bo maksymalna kara to miesiąc
Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts Report post Tak jak w temacie film przedstawia kradzież laptopa ze sklepu przez kobiety prawdopodobnie narodowości romskiej ,pod filmem są komentarze skupiające się wyłącznie na nich ,ale zwróćcie uwagę na zachowanie tego siwego gościa ,tuż po ich wejściu na krótką chwilę gość zatrzymał się tuż za laptopem i spojrzał (tak jakby) na ułamek sekundy w kierunku kobiet ,następnie jedna z kobiet podchodzi od razu dokładnie w to samo miejsce ...potem już zaczyna się rozgrywać ta cała sytuacja .Jak myślicie gość jest czysty czy mógł mieć w tym całym zajściu swój udział ? . Edited February 13, 2009 by mpeg-4 Quote Share this post Link to post Share on other sites Guest Report post Ten gość raczej nie ma z tymi babami nic wspólnego, a to że spojrzał w stronę laptopa to zbieg okoliczności - wchodząc do sklepu po prostu oglądał wystawę a wchodzące baby zwróciły jego uwagę gdyż jednocześnie sporo ich tam wlazło. W dodatku na koniec wskazał że coś znikło z gabloty (pewnie pamiętał podświadomie że coś tam było gdy wchodził do sklepu). Edited February 13, 2009 by Guest Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Wskazał przecież, że coś znikło. Pewnie jakby nie on to zauważyli by, że coś zniknęło dopiero pod koniec dnia ;) Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post coś w tym jest.. normalny człowiek jakby widział 4 osoby które wchodzą, zaczynają się panoszyć i chcą coś kupić to by nie siadał na dłuższą rozmowę, tylko poczekał aż wyjdą. A ten od razu usiadł. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Wskazał przecież, że coś znikło. Pewnie jakby nie on to zauważyli by, że coś zniknęło dopiero pod koniec dnia ;) Ale on wskazał (a może tak tylko machnął) od razu jak one wyszły ,tak że pewnie zdążyliby jeszcze je dogonić :wink: . Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post To czemu ich nie dogonili :) ? Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Koleś też brał udział. Wszedł pierwszy, obczaił co warto wynieś i dał umówiony znak obracając się na sekundę w ich stronę. Następnie usiadł i zagadywał sprzedawcę. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Już samo wejście takiej ilości cyganów czy co to jest, do sklepu powinno wzbudzić uwagę sprzedawcy... Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Już samo wejście takiej ilości cyganów czy co to jest, do sklepu powinno wzbudzić uwagę sprzedawcy... Ktoś tu jest uprzedzony :D Wracając do tematu, to faktycznie koleś zachowuje się podejrzanie. Zwróciłem na to uwagę też przy pierwszym oglądaniu, ale nie wyglądał mi jakby współpracował z nimi. Myślę, że temat dla policji :) Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Ktoś tu jest uprzedzony :D mowisz jakby to bylo cos zlego... co do filmiku, nie pioerwszy i nie ostatni raz... gdyby wprowadzic kary cielesne publiczne moze byc sie oduczyli krasc... np za kradziez ponizej sredniej krajowej obcijana prawe ucho, a powyzej wypalaja na czole "KRADLEM" - ciekaw jestem jak szybko by zaczela spadac przestepczosc w kraju Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Już samo wejście takiej ilości cyganów czy co to jest, do sklepu powinno wzbudzić uwagę sprzedawcy...Równie dobrze mogło wejść 5 ciach!iar i też coś skroić. Po prostu TŁUM powinien wzmagać czujność. Sprzedawca dał się zaskoczyć. Trudno zdarza się. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post W sumie jednak gość może nie brać udziału,ponieważ w trakcie gdy jedna z nich kradnie laptopa ,to wtedy ta w czerwonym stoi przed nim i zaczyna nagle go zagadywać :wink: . Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Koles nie ma nic z tym wspolnego. One przyszly zrobic go na kase, i go zrobily. Zawsze kupuja jakies male gowno i placa banknotem 200zl. Pozniej cos im sie nie podoba i to zwracaja. Nieco ze kolesia orznely na 100 to jeszcze trafily okazje i zarypaly lapka ;] Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post mowisz jakby to bylo cos zlego... co do filmiku, nie pioerwszy i nie ostatni raz... gdyby wprowadzic kary cielesne publiczne moze byc sie oduczyli krasc... np za kradziez ponizej sredniej krajowej obcijana prawe ucho, a powyzej wypalaja na czole "KRADLEM" - ciekaw jestem jak szybko by zaczela spadac przestepczosc w kraju LMAO Fajnie średniowieczne metody... Człowiek to zbyt skomplikowany byt aby do tego tak łatwo podchodzić. Geny, reakcja genów na środowiskowo, tradycja, kultura, rodzina itd... Poza tym kradzież to tylko kradzież a obcięcie ucha to już naruszenie nietykalności osobistej. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post LMAO Fajnie średniowieczne metody... Człowiek to zbyt skomplikowany byt aby do tego tak łatwo podchodzić. Geny, reakcja genów na środowiskowo, tradycja, kultura, rodzina itd... Poza tym kradzież to tylko kradzież a obcięcie ucha to już naruszenie nietykalności osobistej. nom, naruszenie _nietykalnosci_, nietykalnosci kogo? ZLODZIEJA? MORDERCY? stanie bogatych frajerow ponad kalekim prawem... wlasnie przez takie osoby jak Ty i takie poglady mamy to co mamy na ulicach... oby tak dalej! czlowiek skomplikowana osoba - pfff, wiecej psychologii na pewno wyjdzie na dobre, normalni ludzie beda zamykani w domach bez klamek a wariaci beda lazic po ulicach Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Popieram. Mowienie o nietykalności osobistej jest w tym przypadku bzdetem. Jeśli złodziej widziałby, że straci ucho czy ręke za kradzież to nie przyszłoby mu to tak łatwo, zwłaszcza, że widziałby paru kolegów "po fachu" którzy są już po wykonaniu wyroku. proste zasady, które by odstraszały, bo czego sie miałby bać te 4 baby przy obecnym prawie? Dostana jakas kare pieniezna czy tam jakas sprawe i tyle. A jakby wiedziały, że beda chodzić bez ręki, to już nie było by to takie hop siup Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post niestety między innymi przez różne "organizacja" chroniące prawa człowieka, mamy prawo jakie mamy - chętnie zagłosowałbym za wprowadzeniem kar "cielesnych" dla złodziei, pedofili, gwałcicieli i morderców... Może wtedy ilość popełnianych przestępstw by spadła... A wracając do filmiku - kradzież jak każda inna - sztuczne zamieszanie, tłum i coś znika... Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Fajnie średniowieczne metody... Człowiek to zbyt skomplikowany byt aby do tego tak łatwo podchodzić. Geny, reakcja genów na środowiskowo, tradycja, kultura, rodzina itd... Poza tym kradzież to tylko kradzież a obcięcie ucha to już naruszenie nietykalności osobistej. Otoz to, czlowiek to skomplikowant byt, setki czynnikow ksztaltujacych i panstwo nie ma takich srodkow, zeby go zresocjalizowac. Dlatego obciecie ucha to niezly pomysl, bo wywoła szok i trwale wspomnienie, ktore moglyby zrownowazyc "kulture, rodzine, geny" itp. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Ciekawy sklep komputerowy, gdzie każdy może sobie otworzyć gablote i wyjąć sprzęt... Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Otoz to, czlowiek to skomplikowant byt, setki czynnikow ksztaltujacych i panstwo nie ma takich srodkow, zeby go zresocjalizowac. Dlatego obciecie ucha to niezly pomysl, bo wywoła szok i trwale wspomnienie, ktore moglyby zrownowazyc "kulture, rodzine, geny" wystarczy publiczna chłosta. Edited February 13, 2009 by Dj_AnT Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post mowisz jakby to bylo cos zlego... Może inaczej: nie uważam, żeby było to coś dobrego. Fakt, cyganów porządnych znam mało, o ile w ogóle jakiegoś, ale nie możemy generalizować. Co do filmiku jeszcze to faktycznie - sztuczny tłum i nagle coś znika. Chociaż wydawało mi się, że gablotki są zamykane.. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Fajny sklep, w każdym sklepie u mnie w mieście gabloty z laptopami są zamknięte na kluczyk, a tutaj każdy normalnie może sobie otworzyć i zabrać laptopa, czy coś innego. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Koles nie ma nic z tym wspolnego. One przyszly zrobic go na kase, i go zrobily. Zawsze kupuja jakies male gowno i placa banknotem 200zl. Pozniej cos im sie nie podoba i to zwracaja. Nieco ze kolesia orznely na 100 to jeszcze trafily okazje i zarypaly lapka ;] Dokładnie... to jest stary cygański numer! Cyganka za jakiś najtańszy drobiazg daje sprzedawcy banknot 200 zł, czeka na resztę - w tym czasie reszta cyganów robi w sklepie zamieszanie - po otrzymaniu reszty cyganka mówi, że za drogo, oddaje towar i chce z powrotem swój banknot 200 zł. W czasie niedoszłej transakcji resztę z tych 200 zł cyganka trzyma przez cały czas na oczach sprzedawcy, tak że w chwili gdy oddaje mu te pieniądze wraz z towarem, temu nawet przez myśl nie przejdzie, że brakuje tam 100 zł. Tak więc należy wzmóc czujność widząc cygana płacącego banknotem 200 zł. :) A laptop zapewne "poszedł" przy okazji. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Koleś też brał udział. Wszedł pierwszy, obczaił co warto wynieś i dał umówiony znak obracając się na sekundę w ich stronę. Następnie usiadł i zagadywał jasne, znak co ukraść lol, same by nei wiedzialy co urkaść z tego co widzialem na filmiku to koels tez był zagadywany. Quote Share this post Link to post Share on other sites Guest Report post Jest tak jak napisał rosolini i jonathan , cygański numer z kasą i przy okazji lapciak bo okazało się że gablota otwarta... Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Okazja czyni zlodzieja A tu zlodziej mial okazje ;] Zawsze, ale to zawsze goncie to scierwo. Jezeli tylko przyjda kupic ciach!lke za 5-15zl i daja Wam 200zl krzyczac ze nia maja drobniej. Sa dwa wyjscia pogonic i powiedziec ze nie macie wydac, albo walic od razu w morde - tutaj jednak nalezy sie spodziewac w ciagu kilku minut reszty brudasow, plci meskiej. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Okazja czyni zlodzieja A tu zlodziej mial okazje ;] Zawsze, ale to zawsze goncie to scierwo. Jezeli tylko przyjda kupic ciach!lke za 5-15zl i daja Wam 200zl krzyczac ze nia maja drobniej. Sa dwa wyjscia pogonic i powiedziec ze nie macie wydac, albo walic od razu w morde - tutaj jednak nalezy sie spodziewac w ciagu kilku minut reszty brudasow, plci meskiej. Ostatni raz jak u mnie była taka kolorowa gromada próbująca zrobić ten numer to po oddaniu towaru dostała różnice między 200pln a tym co już dostała, w drobnych z bardzo miłymi słowami na odchodne... ktoś tam wcześniej napisał, że to równie dobrze mogła być zgraja ciach!iarzy... owszem, tylko, że 99% cyganuff wbijając się na sklep i podchodząc do wystawionych demo lapków, pierwsze co robi to maca linki keningstona :lol: jak mam nie być uprzedzony... Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Chociaż sklep znajduje to się w moim mieście, to w życiu tam nie byłem :lol2: Podstawowa sprawa - gablota z laptopami powinna być zamknięta na kluczyk. To były najdroższe rzeczy, jakie się znajdowały na wystawie. Kradzież słuchawek czy pendrive'a po prostu by się nie opłacała, jeśli w to były zaangażowane aż 4 osoby. Gdyby laptopy były zamknięte, to nikt by nawet nie próbował. Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Prosta sprawa bron pod lada, wchodzi kilku cyganow i odrazu bron na wierchu... odechce sie im kombinowania. Ze co ze jestem uprzedzony? Ze powielam stereotypy? Nie ja tylko trzezwo mysle.... Edited February 14, 2009 by HeatheN Quote Share this post Link to post Share on other sites Report post Ten stereotyp nie wziął się z powietrza. Ja osobiście nie widziałem romów w jakiejkolwiek pracy, zawsze jakieś wycieczki miejskie w okolicach supermarketów albo innych skupisk ludzi. Quote Share this post Link to post Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Dla adrenalinowego rushu, kradzież w sklepie, nawet maleńkiego drobiazgu, działa na mózg większości osób jak powiedzmy skok na bungee. Ja bym się zapytała córki, czy nie ma ochoty na coś ekstra, niekoniecznie teraz, żeby nie wyszło, że dostaje nagrodę za kradzież, ale powiedzmy za 2 tyg czy za miesiąc.
13:32😁 Od listopada za kradzież towaru o wartości do 400 złotych grozi tylko mandat. I są efekty..."Aż o około 40 procent wzrosła w Toruniu liczba kradzieży sklepowych. - Złodzieje wchodzą jak do magazynu, kradną za 390 zł i śmieją nam się w twarz - narzekają Cwaniacy wiedzą, że jak zwędzą perfumy za trzy stówy, to niewiele ryzykują. Czują się bezkarni - skarży się pracownica drogerii „Rossmann” na starówce. - To wszystko odbija się na pracownikach. Straty „wchodzą” do inwentaryzacji i cięte są wezwanie policji do przyłapanego w sklepie rabusia kończy się kłopotami. Tak dla ekspedientek, jak i ochroniarzy. Złodzieje grożą „popamiętasz” i groźby próbują Przez kilka miesięcy ze strachu sama wieczorem nie wychodziłam do domu, tylko czekałam na męża. Kilku złodziei regularnie kręciło się pod sklepem, jakby na mnie czekali - opowiada kierowniczka jednej z toruńskich Złodziej, który systematycznie kradnie produkty o wartości mniejszej niż 400 złotych, ma czyste akta. Jeżeli „działa” w różnych rejonach, jego wykroczenia nie są wpisywane do trwałego rejestru i może kraść następnego dnia, ponieważ de facto utworzono przepisy, które powołują zawód „złodziej” - tak podsumowuje sytuację Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu"Co za idioci rządzą w tej Polsce, że limity kradzieży zwiększają? Czy nie lepiej byłoby gdyby dali limit 5 PLN (jeśli już musi być jakiś), a złodziej, który ukradnie więcej jest raz jest odnotowany, a przy następnej kradzieży jest skazywany na karę chłosty (a każda kolejna kradzież to zwiększenie liczby batów). Dzięki temu liczba kradzieży by spadła. 13:35 Z tą chłostą to przesada i Korwinizm ale co do reszty to się zgadzam, absurd. Ale skoro rządzą nami złodzieje to i wspierają złodziejstwo, nic dziwnego. 13:37 odpowiedzzanonimizowany9597804 Pretorianin Ludzi w tym kraju trzeba trzymać krótko, a nie popuszczać łańcucha do 400 zł. 13:49😍 odpowiedzgnoll161 Simple Man No ale co się czepiacie? Wybory idą, a tu odtrąbi się sukces że przestępczość spada, bo kartoteki są czyste. Atu jakieś ciemni ludzie sie burzą, że jednak jest coś nie tak... prfff. 13:51 Ja tam jestem bardzo zadowolony z nowych przepisów, lodówka od nowego roku zawsze pełna, alkoholu i papierosów już chyba nigdy mi nie zabraknie, a i czasem się jakimś Calvinem psiknę na wielkie wyjście i porządne buty włożę, a nie w starych pepegach będę łaził. Raj, moi mili, raj. 17:06 odpowiedzsnopek9207 Pogrubiony stopień Ludzie zarabiaja grosze, ostatnie grosze wydaja na zarcie a tymczasem mozna bezkarnie ukrasc sobie zarcie na tydzien i zaoszczedzic na prawde tak jest, to ja zaglosuje na wprowadza do budzetu to, ze beda zwracac sklepom powiedzmy miliard zlotych w ramach "kradziezy na jedzenie dla biednych" to ja w to wchodze. 17:32👍 Fantastyczna sprawa, lece na "zakupy". Dzięki za info milordzie :) 17:41 Pomysł ze zwiększeniem limitu nie jest taki zły, tylko że ktoś w naszym skorumpowanym rządzie jak zwykle załatwił sprawę połowicznie. Ze zwiększeniem limitu powinno iść w parze również zwiększenie wysokości mandatu za takie wykroczenie do np. 2000 zł. I wtedy liczba takich kradzieży od razu znacznie by spadła. 18:00 To i tak dobrze że zwiększyli tylko do 400.. a nie do ponad 1000 jak planowali wcześniej. 18:10👍 odpowiedzzanonimizowany77152931 Generał 18:11😉 odpowiedzJanczes167 You'll never walk alone politycy mają za to podniesiony limit do 400 tysięcy 18:23 Prog 400 zl to nie jest scisla informacja - prog oddzielajacy wykroczenie od przestepstwa kradziezy to nie sztywna kwota (np. 400 zl), tylko 1/4 placy minimalnej. W 2013 roku minimalna to bylo 1600, stad przyjela sie informacja o 400 zl. Tymczasem od 1 stycznia minimalna to 1680, wiec prog wynosi 420 zl. 18:30 Swoja droga, czy kretyn ustawodawca przewidzial mozlieosc sumowania kradziezy? Po trzecim mandacie sprawa do sadu z urzedu? Podpowiem - nie :] 18:32 odpowiedzMastyl161 Za godzinę pod Jubilatem W tym wypadku nie posądzałbym legislatora o celowe działanie, ale po prostu o bezmyślność. 18:36 deTorquemada --> To nie mogło by przejść, bo skoro kradzież poniżej 400zł to tylko wykroczenie, to nie jest w żadnych aktach zapisywane. Co mają sumować, skoro niczego nie zapisują? Ot wystawić mandat i tyle. 18:39 odpowiedz_Luke_238 Death Incarnate [16] Nieprawda, to jest celowe dzialanie, bo rozne organizacje/stowarzyszenia bily na alarm jeszcze w trakcie prac nad tym przepisem. 19:47 odpowiedzMastyl161 Za godzinę pod Jubilatem Nieprawda, to jest celowe dzialanie, bo rozne organizacje/stowarzyszenia bily na alarm jeszcze w trakcie prac nad tym przepisem.... ale ustawodawca bezmyślnie nie konsultował przepisu. Chyba że zadziałało lobby drobnych złodziejaszków i ich sejmowi lobbiści. 20:11 odpowiedzzanonimizowany84066728 Generał A co wy się tam znacie. Jest lepiej - statystycznie popełnianych jest mniej przestępstw. 20:29 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy no ale ile taki mandat wynosi? 21:06 Kradzież poniżej tej kwoty to tylko wykroczenie. Za jego popełnienie grozi areszt, ograniczenie wolności lub grzywna od 20 do 500 zł. 21:53😈 250 zł w 1997 (kiedy powstała ustawa) to dzisiejsze 471 zł, także dość uczciwa zmiana. Ja rozumiem, że planowane podniesienie kwoty do 1000 zł mogłoby być tragedią dla mniejszych sklepikarzy, ale tutaj podwyżka jest IMHO kosmetyczna, bo do 250 zł też można było wynieść naprawdę dużo a skoro praktycznie żadna kara za to nie grozi to co za problem wrócić drugi czy trzeci raz? :)Dyskusja na zasadzie "można było gwałcić 14-sto latki, obniżyli limit do 12 lat, skandal!" ;)Najlepiej by było rzeczywiście chłostać, zaciągnąć do budowy autostrad lub po prostu wsadzać od razu do więzienia na 25 lat za kradzież powyżej 5 zł. I jeszcze żeby politycy zarabiali jak najmniej, maksimum średnią krajową i nie mieli żadnych przywilejów, ale żeby byli kompetentni i służyli ludziom. A i oczywiście takiego złodzieja powinien móc każdy odstrzelić, z immunitetem czy najważniejsze - kradzież w Kołobrzegu od czerwca do września i w Zakopanem od listopada do marca powinna kończyć się bezwzględnie pokazową egzekucją przed tutaj jako ciekawostka duma mego miasta, pierwszy taki przypadek odkąd pamiętam: niemu liczba kradzieży / napadów wzrosła pewnie o jakieś 500%, też wina ustawy? ;) Może po prostu chuj$wo w kraju się dzieje, ewentualnie Wyspiarze zjeżdżają? :) 22:05 b212 --> No to bodaj by Cie okradli panie "hi hi ha ha".Zasadniczo uważam, ze prawo powinno być zmienione w ten sposób, ze trzeci raz popełnisz to samo wykroczenie - sprawa z urzędu i odsiadka lub inny wyrok. To ze Państwo tego nie notuje, to g...o mnie to obchodzi. Rozliczają mnie z każdej złotówki, więc niech wykroczenia spisują w swojej wielkiej bazie danych. 22:08 deTorquemada, jak najbardziej masz rację, ale to jest patowa sytuacja, bo zwyczajnie bardziej się opłaca, żeby taki jegomość kradł te 400 zł co tydzień, niż szedł do więzienia :) I w tym momencie u 90% ludzi, w tym autora, odpala się Janusz mode i puszczają wodze fantazji ;)W tym, że nasze skostniałe prawo dostosowuje się do realiów raz na 20 lat nie widzę nic złego i nie wierzę, że złodziejowi robi wielką różnicę czy trzy razy ukradnie za 350 zł czy pięć razy za 200. 22:10 odpowiedzsnopek9207 Pogrubiony stopień 250 zł w 1997 (kiedy powstała ustawa) to dzisiejsze 471 zł, także dość uczciwa zmiana. Ja rozumiem, że planowane podniesienie kwoty do 1000 zł mogłoby być tragedią dla mniejszych sklepikarzy, ale tutaj podwyżka jest IMHO kosmetyczna, bo do 250 zł też można było wynieść naprawdę dużo a skoro praktycznie żadna kara za to nie grozi to co za problem wrócić drugi czy trzeci raz? :)Zmiana kosmetyczna, ale skoro zmienili to powinni zmienic to w druga strone i limit ustawic na 50zl (zeby jakis bezdomny co buchnie chleb nagle do kicia nie szedl) 22:14😐 Potwierdzam ze w Toruniu to same cygany i kradną szczególnie perfumy niestety widziałem już takie przypadki powinni zaostrzyć prawo w tym zakresie 22:30 To jakie kary za to grożą?

Kradzież określona w art. 278 k.k. może wystąpić ponadto w typach kwalifikowanych, które przewidują wyższe kary niż kradzież stypizowana jako typ podstawowy. Kodeks Karny przewiduje trzy kwalifikowane typy kradzieży: Kradzież z włamaniem – art. 279 k.k. (zabór rzeczy z uprzednim pokonaniem zabezpieczeń w celu dostania się do

Posty: 382. RE: Kradzież przez dziecko. Osoba ujęta przez ochronę zostaje doprowadzona do pokoju, w którym oczekuje na przyjazd Policji. Na wniosku jest aż tyle, bo córka ukradła kabel (schowała go do kieszeni) ale prawdopodobnie też uszkodziła też jego opakowanie. A czasami nie byłaś z córką na przesłuchaniu w komendzie, gdzie
§ Mandat za kradzież (odpowiedzi: 10) Witam, w dn. 4.03 zostałam zatrzymana na kradzieży. Policja zabrała mnie na komisariat, spisali zeznania i zostałam ukarana 200zl. Koszt skradzionych § Mandat za kradzież (odpowiedzi: 4) Witam, na początku roku 2014 dostałem mandat za kradzież w sklepie. Mandat w wysokości 500 złotych, nie
Kradzież w sklepie . Witam. Mam 17 lat i zostałem osadzony za kradzież butelki wódki 0.5l wiec mniej więcej na sumę 20zł. A sprawa wygląda tak, moja koleżanka zgubiła właśnie w tym sklepie telefon na którym było moje zdjęcie. .
  • c55m8wp01x.pages.dev/439
  • c55m8wp01x.pages.dev/100
  • c55m8wp01x.pages.dev/416
  • c55m8wp01x.pages.dev/484
  • c55m8wp01x.pages.dev/106
  • c55m8wp01x.pages.dev/516
  • c55m8wp01x.pages.dev/855
  • c55m8wp01x.pages.dev/710
  • c55m8wp01x.pages.dev/203
  • c55m8wp01x.pages.dev/104
  • c55m8wp01x.pages.dev/901
  • c55m8wp01x.pages.dev/859
  • c55m8wp01x.pages.dev/770
  • c55m8wp01x.pages.dev/145
  • c55m8wp01x.pages.dev/201
  • kradzież w sklepie forum